I znowu smacznie i kolorowo na wrocławskim Rynku. Jak co roku o tej porze gwarno robi się na Starym Mieście, zapachy kuszą z każdej strony, a ulice Świdnicka i Odrzańska zapełniają się kramami z regionalnymi przysmakami, błyskotkami i rękodziełem. Miło tak i przyjemnie.
Byliście już kiedyś na naszym jarmarku. Jeśli tak, to na pewno wrócicie, a jeśli nie, to obowiązkowo trzeba tu być. Plaża w sercu miasta, chłodny drink pod parasolem, pyszne jedzenie, mini wesołe miasteczko dla maluchów, Ogrody Świętojańskie dla tych co za słońcem nie przepadają. Czyż można przejść obok obojętnie? Nie ma mowy. Musicie tu być!
Jarmark Świętojański potrwa do 26 czerwca, więc czasu na odwiedziny jeszcze jest dużo. Znajdziecie tu Polskę i Europę w pigułce. Nie zabraknie góralskich oscypków, litewskich wędlin, chlebów i sękaczy, tureckiej baklavy, kaw, herbat i przypraw, ekologicznych win, suszonych owoców z całego świata. W drewnianych domkach po raz pierwszy zagoszczą podkarpackie miody, gruzińskie potrawy, konfitury i przetwory. Będzie też można podziwiać rękodzielników przy pracy, po czym poszaleć na zakupach.
Podoba Wam się taki plan na piękny, słoneczny, majowy lub czerwcowy dzień? Zapraszamy serdecznie w imieniu naszego pięknego miasta jak i w naszym – duetowym. Z przyjemnością posłuchamy Waszych wrażeń z tego wydarzenia i ugościmy Was po długim dniu zwiedzania miasta. Do zobaczenia we Wrocławiu.