Halo Halo !!! Długo nas tu nie było, ale powracamy do Was z pyszną zapowiedzią. Wiecie, że już niebawem ulubiony dzień łasuchów? Tak! Tłusty czwartek już za niecałe dwa tygodnie. Pora obmyślać plan na pączkowe zakupy. Może wpadniecie do nas na pysznego, słodkiego, lukrowanego pączucha? Zapraszamy !!!!
Pączki ze skwarkami zamiast pysznego, słodkiego lukru! Wyobrażacie sobie? Skwarki zamiast lukru!!! To musiały być smutne czasy, ale rzeczywiście kiedyś tak jadło się pączki, w ówczesnych czasach nazywane pampuchami. Smażono je wtedy na smalcu, choć do dziś prawdziwe pączkarnie to praktykują. W biedniejszych domach, gdzie i smalec bywał rarytasem pieczono pampuchy w piecu chlebowym lub smażono na blasze i tylko okraszano dużą ilością skwarków. W Tłusty Czwartek chodziło bowiem o to, żeby pampuch był jak najbardziej tłusty, aby najeść się przed 40-dniowym postem, podczas którego jedzono tylko postne potrawy.
Etnografowie nie potrafią jednoznacznie określić skąd tradycja Tłustego Czwartku dotarła do Polski, ale chwała temu kto ją do nas przywiódł. Przecież dla łasuchów to jeden z najpiękniejszych dni w roku. Wiemy coś o tym ;)
Dlatego wszystkich pączkożerców zapraszamy do Hotelu Duet. W Tłusty Czwartek do każdego klucza do pokoju dołączamy pysznego, puszystego, słodkiego, błyszczącego od lukru pączka. Łasuchy PRZYBYWAJCIE !!!